Tym razem szykował się urlop w ciepłych krajach. Wyjazd już niedługo, więc postanowiła rozpocząć przygotowania. Z ubraniami nie było problemu, plan na każdy dzień i dopasowana stylizacja do ekstremalnych warunków klimatycznych. Ale jak tu ładnie wyglądać? Na co dzień nie miała zbyt dużo czasu na wykonywanie makijażu, ale na wakacjach pragnęła cieszyć się pięknym wyglądem. Słońce, woda, rozmyty makijaż… westchnęła ze smutkiem. Uruchomiła laptopa szukając nadziei na rozwiązanie problemu i nagle coś przykuło Jej uwagę. Była to strona internetowa: www.yoskaestetik.pl. Szybko zaczęła przeglądać stronę. Oferta świadczonych zabiegów była tak profesjonalna, przedstawione efekty wykonanych usług wręcz zaskakujące, więc kursor myszy coraz bardziej ciągnął w stronę przycisku kontakt. Wyświetlała coraz to więcej i więcej oferowanych usług od makijażu permanentnego brwi, oczu, ust, aż po lifting rzęs. Jeszcze nigdy nie przeglądała tak dokładnie oferty salonu kosmetycznego, ale ciężko było się oderwać od tak pasjonującego zajęcia - jeszcze chwila jeszcze moment... obiecywała sobie za każdym razem. Nagle zadzwonił telefon. Zniechęcona, tym że musi przerwać swoje zajęcie, odebrała dopiero po 3 sygnale - w słuchawce usłyszała głos kobiety:
"Dzień dobry, dwa dni temu umówiła Pani wizytę na dziś w salonie Yoska Estetik!! Spóźnia się Pani już 40 minut!".
Dalszej części już nie usłyszała…