
sty
2020
serwis

Koziegłowy
URZĄD GMINY I MIASTA
Król Kazimierz Sprawiedliwy nadal nie potrafił powstrzymać gniewu. Mimo iż zaistniały problem już właściwie rozwiązał, nadal robił się purpurowy z nerwów, gdy tylko przypomniał sobie całą sytuację.
Ojciec Kazimierza, Bolesław Krzywousty, przyznał osadę Koziegłowy wraz z prawem założenia wsi, rycerzowi Drogosławowi herbu Zerwikaptur. Miała być to nagroda za zasługi. Nazwa Koziegłowy pochodziła od herbu Drogosława, w którym widoczne były trzy kozie głowy. Spadkobiercami Drogosława byli Sobek i Daczko, niestety zaczęli organizować napady i grabić swoje okolice. Wieść o ich niechlubnej działalności tych dwojga wkrótce dotarła do samego Kazimierza Sprawiedliwego, który postanowił wymierzyć sprawiedliwość rabusiom. I wymierzył, ale nadal denerwowało go to, że trzeba było poświęcić tyle czasu i energii na swoich krajanów, którzy zamiast poświęcić się rozwojowi uwsteczniali całą okolicę. Jakby mało było problemów wokół.
Na szczęście teraz przekazał Koziegłowy Mikołajowi herbu Lis. To łebski gość i miał wizję. Jeszcze nie zdążył dotrzeć do Koziegłów, a już wymyślił co trzeba tam zrobić. Kiedy inni budowali drogi, budynki i na tym kończyli, u Mikołaja takie rzeczy były w standardzie i od nich dopiero rozpoczynał swe dzieło. Prawdziwymi perełkami były takie pomysły jak założenie szkół, internetu czy strony internetowej kozieglowy.pl. Tak, teraz Koziegłowy są w dobrych rękach.
Ojciec Kazimierza, Bolesław Krzywousty, przyznał osadę Koziegłowy wraz z prawem założenia wsi, rycerzowi Drogosławowi herbu Zerwikaptur. Miała być to nagroda za zasługi. Nazwa Koziegłowy pochodziła od herbu Drogosława, w którym widoczne były trzy kozie głowy. Spadkobiercami Drogosława byli Sobek i Daczko, niestety zaczęli organizować napady i grabić swoje okolice. Wieść o ich niechlubnej działalności tych dwojga wkrótce dotarła do samego Kazimierza Sprawiedliwego, który postanowił wymierzyć sprawiedliwość rabusiom. I wymierzył, ale nadal denerwowało go to, że trzeba było poświęcić tyle czasu i energii na swoich krajanów, którzy zamiast poświęcić się rozwojowi uwsteczniali całą okolicę. Jakby mało było problemów wokół.
Na szczęście teraz przekazał Koziegłowy Mikołajowi herbu Lis. To łebski gość i miał wizję. Jeszcze nie zdążył dotrzeć do Koziegłów, a już wymyślił co trzeba tam zrobić. Kiedy inni budowali drogi, budynki i na tym kończyli, u Mikołaja takie rzeczy były w standardzie i od nich dopiero rozpoczynał swe dzieło. Prawdziwymi perełkami były takie pomysły jak założenie szkół, internetu czy strony internetowej kozieglowy.pl. Tak, teraz Koziegłowy są w dobrych rękach.