kwi
2024
serwis
Kayaki
Wypożyczalnia kajaków, spływy kajakowe
W małej wypożyczalni kajaków nad rzeką pan Józef miał jedną zasadę: "Kto wraca suchy, ten za darmo wypożycza!" Pewnego dnia grupka turystów, słysząc o tej niecodziennej promocji, postanowiła podjąć wyzwanie. Ubrali się w stroje przeciwdeszczowe, kapoki i nawet czapki z daszkami. Wyruszyli na rzekę pełni optymizmu.
Jednak rzeka miała inny plan. Spokojne na początku fale niespodziewanie zamieniły się w figlarne wiry. Turystów nosiło jak liście na wietrze, a ich wysiłki, by pozostać suchymi, tylko przysparzały wody do młyna – dosłownie. Gdy w końcu wrócili, przemoczeni do suchej nitki, pan Józef nie mógł powstrzymać śmiechu.
"Zgaduje, że wszyscy za darmo dzisiaj?" – spytał, a oni, mimo przenikliwego chłodu, dołączyli do śmiechu. Morał tej historii? Rzeka zawsze ma ostatnie słowo, a najlepsza zabawa zaczyna się, kiedy przestajesz bać się zmoczenia!
Jednak rzeka miała inny plan. Spokojne na początku fale niespodziewanie zamieniły się w figlarne wiry. Turystów nosiło jak liście na wietrze, a ich wysiłki, by pozostać suchymi, tylko przysparzały wody do młyna – dosłownie. Gdy w końcu wrócili, przemoczeni do suchej nitki, pan Józef nie mógł powstrzymać śmiechu.
"Zgaduje, że wszyscy za darmo dzisiaj?" – spytał, a oni, mimo przenikliwego chłodu, dołączyli do śmiechu. Morał tej historii? Rzeka zawsze ma ostatnie słowo, a najlepsza zabawa zaczyna się, kiedy przestajesz bać się zmoczenia!