sty
2024
sklep
I-TEA
Z miłości do herbaty
Młody siedział cicho i stukał w klawiaturę ucząc się roboty, jak przykazali starsi koledzy, którzy siedzieli w tym samym pokoju. To był jego trzeci dzień w nowej pracy i mimo, że koledzy dobrze go przyjęli, był jeszcze trochę przestraszony. Na pewno był też dumny, że rozpoczął karierę w branży IT. Na razie dostawał w miarę proste zadania, ale wiadomo, że od czegoś trzeba zacząć. Wklepywał do konsoli kolejne polecenia, gdy jeden ze starszych kolegów odezwał się:
- Mamy jeszcze jedno specjalne zadanie dla Ciebie.
- Słucham? - oderwał się od klawiatury Młody.
- Kończy nam się zapas herbat, a jak już wiesz bez herbaty nie ma roboty, możesz zamówić kilka opakowań? - poprosił informatyk siedzący za biurkiem obok Młodego.
- Jasne, zrobię to od razu - odpowiedział z entuzjazmem Młody.
- Super, dzięki - odparł pozytywnie zaskoczony sąsiad.
Młody sam uwielbiał popijać herbatę, pomagało mu to się skupić, gdy nad czymś główkował. Wszedł więc na stronę sklepu, w którym zawsze kupował i zaczął dodawać produkty do koszyka.
- O nie, nie, nie - powstrzymał go starszy kolega - informatycy piją herbaty tylko z jednego sklepu! - rzekł.
- Tak? - zapytał nieco zdziwiony Młody.
- Z i-tea.pl!
- Mamy jeszcze jedno specjalne zadanie dla Ciebie.
- Słucham? - oderwał się od klawiatury Młody.
- Kończy nam się zapas herbat, a jak już wiesz bez herbaty nie ma roboty, możesz zamówić kilka opakowań? - poprosił informatyk siedzący za biurkiem obok Młodego.
- Jasne, zrobię to od razu - odpowiedział z entuzjazmem Młody.
- Super, dzięki - odparł pozytywnie zaskoczony sąsiad.
Młody sam uwielbiał popijać herbatę, pomagało mu to się skupić, gdy nad czymś główkował. Wszedł więc na stronę sklepu, w którym zawsze kupował i zaczął dodawać produkty do koszyka.
- O nie, nie, nie - powstrzymał go starszy kolega - informatycy piją herbaty tylko z jednego sklepu! - rzekł.
- Tak? - zapytał nieco zdziwiony Młody.
- Z i-tea.pl!